fot. Image by Manfred Richter from Pixabay
fot. Image by Manfred Richter from Pixabay
Zakład ubezpieczeń odmówił poszkodowanemu, który został potrącony na pasach zwrotu poniesionych kosztów prywatnego leczenia. Czy jego działanie było prawidłowe?
Naprawienie szkód osobowych to niezwykle ważny temat. Nadal niestety wielu poszkodowanych wciąż nie zdaje sobie sprawy, że zdrowie i życie ludzkie również objęte jest zakresem odpowiedzialności w ramach polisy odpowiedzialności cywilnej sprawcy szkody (OC).
Istotne zaś jest, że w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Pojęcie "wszelkie wydatki" powinno być interpretowane przy uwzględnieniu zasady pełnej kompensacji szkody.
Zgodnie z uchwałą Sąd Najwyższy w składzie 7 sędziów z dnia 19 maja 2016 roku (III CZP 63/15) stwierdzić należy, że osoba poszkodowana w wypadku drogowym może dochodzić zwrotu uzasadnionych i celowych kosztów leczenia oraz rehabilitacji niefinansowanych ze środków publicznych.
Mówiąc inaczej, każdy poszkodowany w wypadku jest uprawniony do żądania zwrotu z polisy OC sprawcy, pozostających z nim w związku kosztów leczenia związanych z uzyskaniem świadczenia medycznego u prywatnego lekarza — oczywiście pod warunkiem celowości ich poniesienia. Poszkodowany nie ma przy tym ani obowiązku korzystania ze świadczeń oferowanych w ramach NFZ, ani obowiązku wykazywania, że nie miał możliwości skorzystania ze świadczeń finansowanych ze środków publicznych, np. ze względu na czas oczekiwania na te świadczenia. Oznacza to tym samym, że zakład ubezpieczeń nie może oczekiwać, aby poszkodowany w pierwszym rzędzie poszukiwał pomocy w ramach NFZ.
Wobec powyższego działanie zakładu ubezpieczeń, który odmówił zwrotu poniesionych, a celowych kosztów leczenia było nieprawidłowe.